Grając w lidze NCAA oddał decydujący rzut w finale ligi akademickiej zapewniając sobie i drużynie tytuł mistrzowski. Dostał nagrodę najlepszego zawodnika roku 1983/1984. Niestety, był dosyć chuderlawy i został wybrany dopiero z 3 numerem draftu przez będące na dnie Byki. Jako pierwszoroczniak stał się gwiazdą, wystąpił w meczu gwiazd, gdzie zdobył 7 pkt. w ciągu 22 minut gry. W sezonie zasadniczym, zdobywając średnio około 28 punktów, 6,5 asysty, 5,9 zbiórki i 2,4 przechwytu był liderem drużyny. Został uhonorowany nagrodą dla najlepszego pierwszoroczniaka ligi. Doprowadził Byki do fazy play-off z bilansem 38-44, niestety Chicagowska drużyna nie zdołała pokonać Milwaukee Bucks i odpadła w pierwszej rundzie tej fazy.
Podczas draftu w 1987 roku do drużyny byków dołączyli Scottie Pippen i Horace Grant. Ten sezon także był owocny dla "latającego", jego drużyna zanotowała 50 zwycięstw fazie zasadniczej, a on sam stawał się coraz lepszym zawodnikiem. Został MVP sezonu, obrońcą roku, podczas meczu gwiazd stał się pierwszym zawodnikiem któremu udało się obronić tytuł najlepiej dunkującego zawodnika podczas Slam Dunk Contest, pózniej dokonał tego Jason Richardson. Sam mecz tez był został zakończony suckesem, czyli zdobyciem nagrody MVP All Star Game.
W całej swojej karierze MJ osiągnął chyba wszystko. Zdobył 5-krotnie tytuł MVP sezonu zasadniczego, 6-krotnie tytuł MVP finałów NBA, 6-krotnie mistrzostwo NBA. tytuł najlepszego obrońcy, 2-krotnie zwyciężał w konkursie wsadów. Ale to nie wszystko co osiągnął "AIR" w karierze. Tych tytułów jest bardzo, bardzo dużo. Jego kariera to typowy przykład amerykańskiego "self made man'a", człowieka sukcesu, który dzięki ciężkiej pracy, miłości do koszykówki i woli zwycięstwa osiągnął absolutny szczyt. Wielu uważa, że Jordan był jednym z najlepszych koszykarzy wszechczasów. Dla nas na zawsze pozostanie najwybitniejszym sportowcem w historii.